Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ciasta. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Ciasta. Pokaż wszystkie posty

piątek, 23 marca 2018

Dwukolorowa babka białkowa

Idealny patent na utylizację nadmiaru białek jaj


Święta Wielkanocne tuż tuż. Wielkie sprzątanie w trakcie. Wiosenne porządki nie ominęły również kuchennej lodówki. W zamrażarce znalazłam dawno już zapomniane białka jaj. Zwykle mrożę je w małych pojemniczkach do późniejszego wykorzystania, gdy zostanie mi ich nadmiar po szarlotce lub cieście na tartę. Takie zamrożone białka dają się przechowywać nawet do kilku miesięcy, w oczekiwaniu na moje natchnienie kulinarne i pomysł ich spożytkowania.

Świetnym sposobem na utylizację nadmiaru białek jest właśnie babka białkowa - szybka do przygotowania i z łatwo dostępnych składników. Wymaga jedynie ciut wcześniejszego planowania i wyjęcia z wyprzedzeniem z zamrażarki odpowiedniej ilości białek - zwykle wyjmuję je wieczorem i zostawiam na noc do powolnego rozmrożenia w lodówce.

Babka wchodzi dość zwarta w konsystencji, ale jest wystarczająco wilgotna by długo zachować świeżość. Jest niezbyt słodka w smaku, stąd raczej konieczny będzie dodatek polewy na wierzchu. Ja zwykle wykorzystuję tu mój patent na Idealną polewę czekoladową do ciast.

Babkę piekłam w ramach akcji organizowanej przez Ciasto na niedzielę pt. Wypieki na białkach jaj.



Składniki na tortownicę o średnicy 26cm:

  • 7 białek
  • 1 szkl. cukru
  • 1 i 1/2 szkl. mąki + 2 łyżki dodatkowo
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 3/4 szkl. oleju
  • 4 łyżki wody
  • 2 łyżki kakao
  • polewa czekoladowa - u mnie własnego wyrobu, przepis idealny (!) do znalezienia TU


poniedziałek, 12 marca 2018

Ślimak drożdżowy z makiem

Ciasto rosło i rosło, że niemalże wyspacerowało z blachy! :)


W ramach treningu przed-wielkanocnego, piekłam w miniony weekend, wraz z Ciastem na niedzielę, słodkości na bazie drożdży. W akcji Rośnie jak na drożdżach wspólnie dawaliśmy popis naszemu entuzjazmowi na punkcie drożdżowych ciast, babek, rogalików i bułek. Wszystko oczywiście okraszone dużą dozą słodyczy :)

Postawiłam na klasykę i mojego popisowego ślimaka drożdżowego, którego wypiekam często i namiętnie, a bez którego nie wyobrażam sobie niedzielnego popołudnia przy herbacie czy kawie :) Proponuję zajrzeć również poniżej:
Tym razem jako nadzienia użyłam tu gotowej masy makowej oraz dżemu z czarnej porzeczki. Bogate miała wnętrzności ta moja drożdżówa! :D


Składniki na tortownicę o średnicy 26cm:
ROZCZYN DROŻDŻOWY: 
  • 40g świeżych drożdży
  • 75g masła
  • 200ml mleka
  • 1 łyżeczka cukru
  • 1 łyżeczka mąki pszennej 
CIASTO: 
  • 500g mąki pszennej
  • 100g cukru
  • 1 jajko
  • ¼ łyżeczki soli 
NADZIENIE: 
  • 1/2 słoiczka domowego dżemu z czarnej porzeczki [150ml] – musi być gęsty i dobrze odparowany; można użyć dowolnego dżemu, ważne żeby był jednak lekko kwaskowaty
  • 1/2 puszki gotowej masy makowej [425g] 
LUKIER:
  • 1 szkl. cukru pudru
  • 1 łyżka gorącej wody
  • 2-3 łyżki soku z cytryny


poniedziałek, 5 marca 2018

Cukierkowa babka majonezowa na Dzień Kobiet

Ciasto z gatunku łatwych, prostych i przyjemnych - nie tylko do spożycia, ale również i do wykonania



Dzień Kobiet już za kilka dni. Z tej okazji, Drogie Panie, warto własnoręcznie sprawić sobie prezent w postaci ulubionej słodkości. A gdy taka cukrowa przyjemność wykonana zostanie rękami kulinarnie sprawnego, osobistego mężczyzny - to już w ogóle będzie spełnienie tego Babskiego Święta! ;) 

Dlatego właśnie w fejsbukowej akcji organizowanej przez Ciasto na niedzielę, pieczemy wspólnie w ten weekend słodkie babki i babeczki pod hasłem: Babka dla Fajnej Babki

Pozwólcie że pokrótce przypomnę zasady tego wydarzenia:
  • dodajemy wyłącznie JEDEN własny przepis do akcji!
  • pieczemy od piątku do poniedziałku;
  • publikujemy post z przepisem na blogu, od piątku rano do poniedziałku wieczór;
  • do akcji nie wolno dodawać przepisów archiwalnych, dozwolone są… tylko i wyłącznie te, opublikowane w czasie trwania wydarzenia;
  • link do przepisu zamieszczamy w jednym przypiętym poście w komentarzu - post na fejsbuku zostanie utworzony w dniu rozpoczęcia wydarzenia
  • na swoim blogu w poście z przepisem podajemy listę osób, które wzięły udział w akcji i wypiekały wspólnie z nami - koniecznie z podaniem linków do ich przepisów
  • osoby nie mające bloga, też mogą brać udział w akcji, wystarczy jak wstawią zdjęcie z nazwą wypieku i przepisem

Mój osobisty wybór receptury z tej okazji nie był zbytnio trudny. Jednym z moich ulubionych ciast - zarówno do wypiekania jak i potem do spożywania - jest babka majonezowa i to nią właśnie zamierzam się raczyć w Dzień Kobiet.

Jest to ciasto z gatunku łatwych, prostych i przyjemnych, ze względu na jego 4 główne zalety:
  • ZAWSZE wychodzi - trzymając się banalnie prostego przepisu nie można tu nic zepsuć... będę pełna podziwu dla każdego komu się spartaczenie jednak uda, bo naprawdę niełatwa to sztuka...
  • Jest NADZWYCZAJNIE smaczne, puszyste i wilgotne - majonezu w ogóle tu nie czuć i nikt, kto babki posmakował nie śmie przypuszczać, że jest on jej głównym składnikiem
  • Do ukręcenia TYLKO w 15 minut - prostota przygotowania jest wprost porażająca...
  • DŁUGO zachowuje świeżość - nie tracąc nic na smaku, puszystości i miękkości
Jak zwykle wykorzystałam tu majonez typu "krzak" - czyli najtańszy, wyjątkowo nędznej jakości, w sumie najgorszy, jaki tylko mogłam znaleźć w sklepie - wyjątkowo się sprawdza w tym wypieku.

Taki słoiczek majonezu "do zadań specjalnych" skrzętnie chowam potem w lodówce i używam do kilku następnych babek - bo do innych celów spożywczych, ze względu na ohydny smak, raczej się on nie nadaje...

Składniki
na silikonową formę z kominem, o średnicy i głębokości ok LxH 24x10 cm:
CIASTO
  • 4 jaja - duże!
  • szczypta soli
  • 250g cukru
  • 100g mąki pszennej
  • 100g mąki ziemniaczanej
  • 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
  • 3 łyżki majonezu - czubate
  • 1 aromat - najlepiej śmietankowy
  • szczypta różowego barwnika spożywczego w proszku - na koniec wykałaczki
LUKIER MLECZNY
  • 2/3 szkl. cukru pudru
  • 2-3 łyżki gorącego mleka - ilość zależy jak bardzo płynny lukier chcemy uzyskać
  • kilka kropel aromatu śmietankowego
DODATKOWO:
  • słodkie cukierki - do posypania z wierzchu

piątek, 27 października 2017

Mało słodkie ciasto jogurtowe z kubeczka

Banalnie proste w wykonaniu, a jakie smaczne!


Kolejna edycja fejsbukowej zabawy pod patronatem Ciasto na niedzielę, mierzy się tym razem z wypiekami z jogurtem w składzie, w wydarzeniu pt. Słodkości na jogurcie. Oczywistym wyborem było tu moje ulubione kubeczkowe ciasto jogurtowe.

Mam do niego ogromny sentyment ze względu na prostotę wykonania i odmierzania składników. Miska, kubek i łyżka - oto cały sekret jego przygotowania! Bez miksera i góry "garów" do mycia po fakcie! Kto by pomyślał że kubeczek po jogurcie może grać rolę główną przy pieczeniu ciasta? :)

Nie chciałam, aby ciasto wyszło zbyt słodkie, stąd użyłam mniejszej ilości cukru niż zwykle - prawidłowo do masy powinien trafić cały kubeczek białej słodyczy. Do tego słodkości odjęły tu kwaskowate, mrożone owoce, jakie wrzuciłam na wierzch: wiśnie, czereśnie, jeżyny, jagody. Ciasto wypada idealnie na relaksujący podwieczorek z gorącą herbatą, gdy za oknem bura i ponura jesień szaleje :)

Zapraszam do podejrzenia również moich poprzednich wariacji w temacie ciasta jogurtowego:


Składniki na średnią blachę o wymiarach LxW 24x36cm, przy użyciu kubeczka jogurtu wielkości 350g:
  • 1 kubeczek jogurtu o smaku brzoskwinia z mango (350g) - u mnie akurat FruVita Z Biedronki
  • 4 jajka - duże L
  • 2/3 kubeczka oleju 
  • 3/4 kubeczka cukru - w tym 1 mały cukier wanilinowy (16g) - lub 1 płaska łyżka domowego cukru waniliowego (wyrób własny TU)
  • 2 i 2/3 kubeczka mąki pszennej - u mnie tortowa, typ 450
  • 2 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • ok 8 garści mrożonych owoców letnich - u mnie: wiśnie czereśnie, jeżyny, jagody; można użyć więcej, w zależności od preferencji

niedziela, 16 lipca 2017

Czekoladowy chlebek truskawkowy

Codzienne, niezbyt słodkie ciasto - idealna pożywna przekąska


Naszła mnie ogromna ochota na mniej niż zwykle posłodzone ciasto do popołudniowej kawki. Taki właściwie bardziej chlebek niż ciasto, ze wzgl. na niezbyt słodki smak i pieczenie w niewielkiej, typowo chlebowej keksówce.

Wpadł mi w ręce intrygujący przepis z bloga Ciastka - domowe słodkości z dodatkiem sezonowych truskawek, który zmodyfikowałam pod potrzeby mniejszej blaszki i własne dodatki aromatycznych przypraw.

Dobry to był wybór, bo ciasto wyszło mięciutkie, wilgotne, pachnące cynamonem i kardamonem, przyjemnie kwaskowate od truskawek, nie za bardzo słodkie. O to mi właśnie chodziło, jako dodatek do dzisiejszej dozy czarnego trunku, na podwieczorek :) Jutro z kolei uraczę się nim jako przekąską na drugie śniadanie w pracy :)

Czekoladowy chlebek truskawkowy wypiekałam w ramach fejsbukowej akcji Czekolada i kakao - tego zawsze mało! organizowanej przez Ciasto na niedzielę.


Składniki na mniejszą keksówkę o wymiarach LxWxH: 25x10x7 cm:
  • 2 jaja - duże  "L"
  • 1/2 szkl. cukru - ciasto będzie wtedy mało słodkie; słodkolubni powinni tu zwiększyć ilość cukru do 2/3 szkl.
  • 1 mały cukier wanilinowy [15g]
  • 2 i 1/3 szkl. mąki pszennej - u mnie tortowa, typ 450
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • 1/3 łyżeczki kardamonu
  • 3 łyżeczki kakao
  • 1/4 łyżeczki soli
  • 80ml oleju rzepakowego
  • 120g jogurtu naturalnego
  • 200g świeżych truskawek
  • cukier puder - do obsypania z wierzchu

niedziela, 18 czerwca 2017

Drożdżowe ciasto z jagodami na noc z lodówki

Ciasto zostawiane samopas na całą noc w lodówce - samo się robi :)


Znaczna część moich popisów cukierniczych hołduje zasadzie: ma być prosto, szybko i smacznie! Zapomnieć chcę o górze "garów" do zmywania oraz długim i mozolnym pobycie w kuchni. Nadal jednak wymagam smacznego i satysfakcjonującego efektu końcowego pieczenia :) 

Wszystkie te założenia w 200% spełnia moje popisowe ciasto drożdżowe bez wyrabiania. Zostawiane samopas na całą noc, niemalże samo się robi! Nie wymaga do wyrabiania miksera, wystarczy jedynie zamieszać całość łyżką. Piekłam już je kiedyś w bardziej pomarańczowej wersji, z dodatkiem świeżej oraz kandyzowanej skórki z pomarańczy: Ciasto drożdżowe na noc bez wyrabiania

Tym razem postawiłam na dodatek świeżych owoców. A że sezon na jagody właśnie zawitał w kalendarzu, postanowiłam rozpocząć go z przytupem, ciastem z jagodami właśnie! Uroku dodaje tu dodatkowo dobrany pod kolor fioletowy lukier :)

Drożdżowe ciasto z jagodami piekłam w ramach wspólnej, fejsbukowej akcji Jagodowo i borówkowo, organizowanej przez Ciasto na niedzielę.


Składniki na 1 dużą keksówkę o wymiarach LxWxH 30x10x7cm: 
CIASTO:
  • 50g świeżych drożdży
  • 1/2 szkl. cukru
  • 1 mały cukier wanilinowy [16g] 
  • 3 jajka - małe 
  • 1/2 szkl. oleju
  • 1 aromat waniliowy
  • 1/3 szkl. zimnego mleka
  • 2 szkl. mąki
  • 2-3 garście świeżych jagód
LUKIER:

  • 1/2 szkl. cukru pudru
  • kilka kropel aromatu waniliowego
  • szczypta fioletowego barwnika spożywczego
  • 1-3 łyżki gorącego mleka - ilość płynu zależy tu od stopnia płynności lukru jaki chcemy uzyskać, u mnie akurat wyszedł bardziej płynny

poniedziałek, 15 maja 2017

Łatwe ciasto z rabarbarem i kruszonką

Wypiek łatwy w przygotowaniu i wielce przyjemny w konsumpcji


Po tak długiej nieobecności w kuchni - szara codzienność niestety rzuca okazjonalnie uciążliwe kłody pod nogi, stąd ta długaśna przerwa w blogowaniu - postanowiłam powrócić na łamy bloga z czymś łatwym, prostym i przyjemnym

W poniedziałkowe, słoneczne, leniwe południe zdecydowałam uraczyć się słodkością z rabarbarem w roli głównej. Przy ostatnich zakupach warzywnych pęczek rabarbaru tak zachęcająco do mnie "przemówił" ze sklepowej półki, że nie mogłam się oprzeć, aby go natychmiast nie wykorzystać w cieście :)

Wypiek ten jest wyjątkowo prosty w wykonaniu, a do tego niebywale smaczny.

Pulchne i miękkie ciasto, nadziane kwaskowatym rabarbarem, zakopanym pod chrupiącą kruszonką. Niebo w gębie! Nie wymaga dużo wysiłku, szybko się piecze, a gotowy efekt błyskawicznie znika z blaszki - takie dobre! Polecam :)

Razem z innymi fejsbukowymi pobratymcami ciasto rabarbarowe piekłam w ramach akcji Ciasto na niedzielę pod wiele mówiącym tytułem: Wypieki z rabarbarem.


Składniki na średnią tortownicę o średnicy 22 cm:
CIASTO: 
  • 2/3 kostki  margaryny roślinnej (175g) - musi być miękka, czyli wyjąć wcześniej z lodówki i zostawić na ok.30 min. w temp. pokojowej
  • 8 łyżek cukru - czubatych
  • 1 mały cukier wanilinowy (16g)
  • 3 jaja
  • 10 łyżek mąki pszennej - czubatych
  • 1 i ½ łyżeczki proszku do pieczenia 
  • 500g łodyg rabarbaru - waga przed obraniem
KRUSZONKA:

  • 2/3 szkl. maki pszennej 
  • 1/3 kostki masła - wyjęte wcześniej z lodówki, ma być w temperaturze pokojowej; nie używać tu margaryny, smak kruszonki opiera się na maśle 
  • 1/3 szkl cukru - pisząc szklanka mam na myśli pojemność 250ml 
  • 1 mały cukier wanilinowy [16g]

niedziela, 5 marca 2017

Cytrynowe ciasto drożdżowe bez wyrabiania na noc

Ciasto drożdżowe bez zaczynu, bez wyrabiania, bez zbytniego nakładu pracy !


Czy drożdżówka uda się bez wcześniejszego zagniatania? Czy drożdże zaczną pracować bez rozrobienia zaczynu? Czy ciasto dobrze wyrośnie? Te i inne wątpliwości co do sposobu przygotowania tego ciasta rozwiewają się natychmiast po ukrojeniu pierwszego kawałka.

Środek bajecznie miękki i wilgotny, choć dość zwarty. Całość solidnie wyrośnięta z apetyczną skórką z wierzchu. Wnętrze najeżone kandyzowanymi owocami. Rozchodzący się po całym domu cytrynowy aromat podczas pieczenia i przyjemnie cytrynowy smak po dobraniu się do wnętrza. 

Jest to najprostsza w wykonaniu drożdżówka jaką w życiu piekłam! Nie trzeba nic zagniatać, babrać się z zaczynem, pilnować stanu wyrastania - jedyny wysiłek to zamachnięcie się kilka razy łyżką, żeby wymieszać składniki przed nałożeniem do blaszki. 

Na dodatek ciasto zostawiamy w kuchni samopas na całą noc! Jedyne, na co trzeba zwrócić uwagę, to kolejność wykładania poszczególnych warstw składników do miski.

Proste? No pewnie, że proste! Polecam wypróbować :)

Ciacho piekłam w ramach fejsbukowej akcji Słodkości z bakaliami organizowanej przez Ciasto na niedzielę.
 

Składniki na 1 dużą keksówkę o wymiarach LxWxH 30x10x7cm:  
CIASTO:
  • 50g świeżych drożdży
  • 1/2 szkl. cukru
  • 1 cytrynowy cukier wanilinowy DELECTA [15g]
  • 3 jajka
  • 1/2 szkl. oleju
  • 1 aromat cytrynowy
  • 1/3 szkl. zimnego mleka
  • 2 szkl. mąki
  • 2 garście skórki kandyzowanej - u mnie z różnych owoców
  • skórka starta z 1/2 cytryny + trochę do dekoracji - u mnie akurat drobno pokrojona
  • sok wyciśnięty z 1/2 cytryny - dodać dopiero dnia następnego przed wymieszaniem ciasta
GLAZURA:

  • 1/3 szkl. cukru pudru
  • 2-4 łyżki soku z cytryny - ilość płynu zależy tu od stopnia płynności lukru jaki chcemy uzyskać; u mnie glazura wyszła bardzo płynna, w zasadzie wchłonęła się prawie w wierzch ciasta


niedziela, 12 lutego 2017

Karnawałowa szarlotka z pianką

Jest karnawał! Jest i szarlotka!


Ciasto, które wybitnie sprawdza się w szalejącym obecnie karnawale to Szarlotka. Ale nie taka zwykła z cukrem pudrem, albo kratką na wierzchu. Ma być strojnie, okazale i bogato, czyli pod piankową pierzynką!

Aromat prażonych jabłek, posmak wanilii, delikatna nuta cynamonu i rozpływająca się w ustach słodka pianka na wierzchu ciasta - czegóż chcieć więcej! Karnawałowy bal - czy choćby przydomowa imprezka w najbliższych znajomych gronie - zwieńczona taką słodkością, na długo pozostanie w pamięci.

Cudo to dołączam do fejsbukowej akcji Karnawałowe słodkości - wiem, że trochę późno, ale liczę, że uczestnicy akcji mi to wybaczą :)

 
Składniki na dużą blachę o wymiarach LxWxH 38x26x6 cm:
CIASTO:
  • 300g mąki pszennej - tortowa, typ 450
  • 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 50g cukru
  • 1 cukier wanilinowy [15g]
  • 150g masła
  • 2 żółtka
  • 4 - 5 łyżek śmietany 18% - gęsta
NADZIENIE:
  • 500g jabłek prażonych ze słoika - po przepis na domowe jabłka zapraszam tu: Jabłka prażone z wanilią
  • 2 jabłka - świeże
  • bułka tarta - do posypania ciasta przed wyłożeniem nadzienia
  • cynamon - do posypania po wierzchu nadzienia
PIANA:
  • 6 białej jaj
  • 200g cukru
  • szczypta soli

sobota, 11 lutego 2017

Marchewkowe ciasto na tartę

Czyli jak "podrasować" nieskazitelny ideał :)


Metodą wielu prób, szlochów i błędów wypracowałam mój osobisty patent na Idealne ciasto na tartę

Sprawdza się ono zarówno przy tarcie na słodko, jak i jej wytrawnej wersji. Zawsze solidnie grubo wykładam nim spód i brzegi blaszki, żeby potem z przyjemnością zajadać się wielce smacznym ciastem. Piecze się bezproblemowo, nie trzeba się motać z uprzednim obciążaniem fasolą, wystarczy jedynie ponakłuwanie widelcem.

Wiele potraw z tartą w nazwie dzięki temu patentowi już przygotowywałam:
Mocno wahałam się czy eksperymentować z takim ideałem, ale jednak nie mogłam się oprzeć pokusie nowych wrażeń smakowych. A wszystkiemu winna ta okropnie mroźna pogoda...

Zimową porą, dla podbudowania nadwątlonej odporności organizmu, często gości na naszym stole własnoręcznie przygotowywany sok warzywny, np. Domowy sok marchwiowy z buraczkiem. Dużo marchewkowej dobroci zostaje wtedy w postaci odpadków. Takie oto wióry marchewkowe, pozostałe po przygotowaniu w sokowirówce soku, postanowiłam dodać do ciasta na tartę.

Efekt wyszedł bardzo przyjemny w smaku, trochę słodszy i bardziej miękki za sprawą marchewki, niż poprzedni idealny wariant. Jak na razie wypróbowałam tę wersję ciasta w tarcie wytrawnej, ale myślę, że jeszcze lepiej będzie się komponowało ze słodkimi składnikami.

Zaszalałam i zagniotłam za jednym zamachem od razu dwie porcje ciasta. Jedną natychmiast zużyłam do aktualnego obiadu. Druga zaś wylądowała w zamrażarce w celu późniejszego wykorzystania - oczywiście po uprzednim, szczelnym owinięciu folią spożywczą - u mnie marki Gosia, polecam wypróbować ze względu na przefajny patent na ucinarkę do foli na suwak :)


Składniki na 2 porcje ciasta (na formę do tarty o średnicy ok. 27cm - wymiar denka):
  • 600g mąki pszennej - przesiać razem z proszkiem do piecz. przez sitko; w ten sposób wprowadza się powietrze i ciasto jest bardziej pulchne
  • 1 mały proszek do pieczenia (15g)
  • 1 masło roślinne (250g)
  • 1 łyżka smalcu (25g) - powoduje że ciasto jest bardziej wilgotne
  • 1/3 szkl.cukru (70g)
  • 3 żółtka
  • 1 całe jajko - ciasto wyjdzie twardsze, bardziej zwarte i chrupkie niż przy użyciu samych żółtek - sprawdza się pod ciężkim, bogatym w składniki farszem tarty
  • 1-2 łyżki gęstej śmietany 12% lub 18% 
  • 1 szkl. wiór marchewkowych uzyskanych po przygotowaniu soku z sokowirówki (150g)

poniedziałek, 23 stycznia 2017

Czekoladowy murzynek z buraków

Duuuużo buraczkowej dobroci w cieście :)


Dzisiejszą słodkość dedykuję z okazji minionego Dnia Babci mojej Rodzicielce i publikuję w ramach cotygodniowej akcji Ciasta na Niedzielę. Może babcia ona i nie moja, ale wnuki w rodzinie już są, więc tradycji stało się zadość.

Rodzicielka ciastem tym zachwyciła się przeogromnie, gdy piekłam je tuż po Bożym Narodzeniu, gdy zostało mi mnóstwo buraczków z czerwonego barszczu. Takie ugotowane w warzywach i z octem nawet. A że nie lubię wyrzucać jedzenia i dzielnie staram się zawsze zagospodarowywać jedzenie i ekonomicznie wykorzystywać resztki z lodówki, postanowiłam część tej buraczkowej dobroci spożytkować w postaci ciasta.

Efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania! Ciasto wyszło wilgotne, miękkie, przyjemnie czekoladowe. Buraków w ogóle tu nie czuć, konsument niezorientowany w składnikach kompletnie się ich w cieście nie będzie spodziewał. Bardzo dobry sposób na przemycenie warzyw do codziennej diety :)


Składniki  na dużą keksówkę o wymiarach LxWxH 30x15x8cm:
SUCHE:
  • 300g mąki pszennej
  • 50g ciemnego, gorzkiego kakao
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia - czubate
  • 2 łyżeczki sody oczyszczonej - płaskie
  • 300g cukru
  • 1 duży cukier wanilinowy [15g]
  • 1/2 łyżeczki soli
MOKRE:
  • 350g ugotowanych buraków - waga już po obraniu i obgotowaniu do miękkości
  • 250ml oleju
  • 5 jajek - u mnie wielkości M

poniedziałek, 9 stycznia 2017

Babka kokosowa dla kokosowego fanatyka

Kokosowy fanatyk domagał się cukierniczej ofiary - oto ona! :)


Pan Mąż wszystko co kokosowe darzy przeogromną, kulinarną miłością. Batoniki Bounty mógłby pożerać jeden za drugim, bez przesytu smaku. Wszelkie ciasta z dodatkiem kokosu wciąga niemalże nosem. Kokosowa posypka znika wtedy zawsze pierwsza, nie ma zostawiania najlepszego na koniec. Także i do poniższej babki Pan Mąż zapałał pociągiem niesamowitym. Aż się zazdrosna zrobiłam ;)

Przepis ściągnęłam z bloga Ewusiowe smaki. Nie miałam akurat weny na zbyt długie kotłowanie się w kuchni, potrzebowałam koncepcji na szybkie, mało skomplikowane ciasto. Ewa dołączyła je kiedyś do akcji Szybkie ciasta czyli ratunku goście!!! na Mikserze Kulinarnym i stąd do niej trafiłam :)

Ciasto przerosło moje wszystkie oczekiwania! Nie dość, że w ogóle nie namęczyłam się przy pieczeniu (jest naprawdę banalnie proste), smak końcowy okazał się zachwycający, to i Pan Mąż poczuł się wybitnie kokosowo zaspokojony. Same plusy :)


Składniki na średnią formę do babki:
  • 4 jajka
  • szczypta soli
  • 1 szkl. cukru
  • 1 szkl. mąki
  • 1/2 szkl. mąki ziemniaczanej
  • 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 kostka margaryny
  • 100g wiórek kokosowych + do posypania babki po polukrowaniu
  • lukier mleczny do polania - 2/3 szkl. do 1 szkl. cukru pudru + 2-3 łyżki gorącego mleka + kilka kropel aromatu waniliowego


Wersja do druku

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...