We wznowionej po wakacjach, kolejnej edycji Wypiekania na śniadanie tym razem mierzyliśmy się z przepisem na Drożdżówkę ze śliwkami zapożyczonym z bloga 100 smaków.
Naprawdę świetny pomysł na ciacho drożdżowe, niezbyt skomplikowane w przygotowaniu, ale z jakże przesmacznym efektem końcowym.
Ku pamięci zasady wspólnego Wypiekania:
- Pieczemy w weekend czyli od piątku do niedzieli (chyba, że komuś wybitnie nie pasuje to niech upiecze wcześniej, świat się z tego powodu nie skończy)
- Publikujemy do niedzieli wieczór
- Link do przepisu zamieszczamy w jednym przypiętym poście.
- Na swoim blogu razem z przepisem publikujemy też listę osób, które brały udział w Wypiekaniu
- Przepis można modyfikować, jeśli ktoś czuje taką potrzebę
- Postawmy sprawę jasno: nie chcesz przestrzegać tych kilku prostych zasad to nie bierz udziału w naszej zabawie!
Składniki na tortownicę o średnicy ok 25cm:
CIASTO:
- 375g mąki pszennej
- 2 płaskie łyżeczki drożdży instant (8g)
- 1 całe jajko + 1 żółtko
- 50g cukru
- 100g roztopionego masła
- 150ml ciepłego mleka
- 1 szczypta soli
- 1/2kg śliwek węgierek
- 150g twarogu
- 2 łyżki śmietany 18% - gęstej
- 3 łyżki domowego cukru waniliowego
- 2 łyżeczki pasty waniliowej
Mąkę przesiać do dużej miski - przesianie mąki przez sito napowietrza ją i wspomaga wyrastanie ciasta. Dodać drożdże, jajko i żółtko, cukier oraz szczyptę soli.
W garnuszku rozpuścić masło z mlekiem na wolnym ogniu, następnie wystudzić do temperatury pokojowej i wlać do miski z ciastem.
Wyrabiać ciasto przez ok 10 minut, do dokładnego połączenia składników i uzyskania gładkiego oraz elastycznego ciasta - leniwiec kuchenny może tu użyć miksera z mieszadłami hakowymi (nie trzepakami).
Odstawić w misce przykrytej ściereczka kuchenną na ok. 1 godz. do wyrośnięcia - podwojenia objętości.
Twaróg, śmietanę, cukier i pastę waniliową wymieszać w oddzielnym naczyniu na gładką masę.
Śliwki umyć, wypestkować i pokroić na ćwiartki - w oryginalnym przepisie były połówki śliwek, ale ja zakupiłam węgierki-monstrum, stąd drobniejszy stan pokrojenia.
Wyrośnięte ciasto zbić w misce kilka razy pięścią i krótko zagnieść od brzegów do środka - a wszystko to w celu dokładnego odgazowania.
Uformować je na oprószonej mąką stolnicy w prostokąt o wymiarach 40x30cm - pomagałam sobie wałkiem do ciasta. Przekroić wzdłuż na 3 długie pasy 40x10cm.
Wzdłuż długiego brzegu każdego pasa nałożyć masę twarogową i zrolować, tak aby otrzymać wałek z ciasta nadziany twarożkiem.
Wałki ciasta ułożyć w wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy, formując „ślimaka”. Pomiędzy powtykać przekrojone śliwki. Odstawić na 15 minut pod przykryciem ze ściereczki kuchennej do napuszenia.
Przed pieczeniem posmarować roztrzepanym białkiem - jakie zostało z przygotowywania ciasta - i posypać cukrem perlistym do wypieków.
Piec w piekarniku nagrzanym do 200C ok 45min.
Jeśli ciasto od góry zbytnio się przypieka, można przykryć je na ostatnie 10-15 minut pieczenia folia aluminiową - ja zbyt późno sięgnęłam po folię, stąd drożdżówka w jej najwyższych punktach zdeczko mi się spiekła (choć akurat ciasto drożdżowe preferuję porządnie dopieczone, więc nie ma tego złego...)
Pyszna propozycja do herbaty na coraz dłuższe, jesienne popołudnie :)
WYPIEKAŁAM WSPÓLNIE Z:
Gotowanie i pieczenie - I love it
Notatki kulinarne
Czarna Oliwka
Magia w kuchni
Nasze życie od kuchni
Mia cucina
Moja kuchnia
Kuchnia co dnia
Matka Wariatka
Kocurkowe Rozmyślania w Kuchni
Życie ze smakiem
Ewa Szczepińska
Lidia Wesolowska
Notatki kulinarne
Czarna Oliwka
Magia w kuchni
Nasze życie od kuchni
Mia cucina
Moja kuchnia
Kuchnia co dnia
Matka Wariatka
Kocurkowe Rozmyślania w Kuchni
Życie ze smakiem
Ewa Szczepińska
Lidia Wesolowska
Pyszotka :) aż ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńDzięki! :)))
UsuńPięknie i apetycznie . Dziękuje za wspólne wypiekanie .
OdpowiedzUsuńCiekawy przepis, fanie było, do następnego wspólnego pieczenia! :)
UsuńPyszne, apetyczne i zaraz zjem kawałek bo mojego juz nie ma. Dzięki za wspólne pieczenie.
OdpowiedzUsuńFakt, drożdżówka znika z talerza błyskawicznie, tylko kawałek mi się już ostał :P
UsuńChociaż sie troche spieklo wygląda i tak super napewno wyprubuje
OdpowiedzUsuńFakt, drożdżówka zdeczko mi się spiekła ;) 5 minut za długo w piekarniku :) Choć osobiście ciasto drożdżowe preferuję akurat porządnie dopieczone, więc nie ma tego złego... :)
UsuńWygląda rewelacyjnie! Dziękuję za udział w akcji śliwkowej :)
OdpowiedzUsuńŚwietna akcja! Uwielbiam śliwki :)
Usuń<Przecudnie puszysta)) Dziekuje za wspolne pieczenie)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wspólne wypiekanie a ciacho pychotka ;-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDo następnego Wspólnego Wypiekania! :)
UsuńPięknie wyszła :), dziękuje za wspólny czas :)
OdpowiedzUsuńFajajne jest te wspólne wypiekanie :)
UsuńApetycznie! dziękuję za wspólną zabawę :)
OdpowiedzUsuńWyszła idealnie:). dziękuję za wspólne wypiekanie:). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń