
W poniedziałkowe, słoneczne, leniwe południe zdecydowałam uraczyć się słodkością z rabarbarem w roli głównej. Przy ostatnich zakupach warzywnych pęczek rabarbaru tak zachęcająco do mnie "przemówił" ze sklepowej półki, że nie mogłam się oprzeć, aby go natychmiast nie wykorzystać w cieście :)
Wypiek ten jest wyjątkowo prosty w wykonaniu, a do tego niebywale smaczny.
Pulchne i miękkie ciasto, nadziane kwaskowatym rabarbarem, zakopanym pod chrupiącą kruszonką. Niebo w gębie! Nie wymaga dużo wysiłku, szybko się piecze, a gotowy efekt błyskawicznie znika z blaszki - takie dobre! Polecam :)
Razem z innymi fejsbukowymi pobratymcami ciasto rabarbarowe piekłam w ramach akcji Ciasto na niedzielę pod wiele mówiącym tytułem: Wypieki z rabarbarem.
Składniki na średnią tortownicę o średnicy 22 cm:
CIASTO:
- 2/3 kostki margaryny roślinnej (175g) - musi być miękka, czyli wyjąć wcześniej z lodówki i zostawić na ok.30 min. w temp. pokojowej
- 8 łyżek cukru - czubatych
- 1 mały cukier wanilinowy (16g)
- 3 jaja
- 10 łyżek mąki pszennej - czubatych
- 1 i ½ łyżeczki proszku do pieczenia
- 500g łodyg rabarbaru - waga przed obraniem
- 2/3 szkl. maki pszennej
- 1/3 kostki masła - wyjęte wcześniej z lodówki, ma być w temperaturze pokojowej; nie używać tu margaryny, smak kruszonki opiera się na maśle
- 1/3 szkl cukru - pisząc szklanka mam na myśli pojemność 250ml
- 1 mały cukier wanilinowy [16g]