Sezon szparagowy w pełni - należy korzystać, piec i gotować póki można!
Wczoraj było idealne ciasto na tartę. Dziś w takim razie musiała pojawić się stosowna tarta :) Poniżej propozycja na obiad - sycąca, smaczna i kolorowa.
Składniki na formę do tarty o średnicy ok. 27cm - wymiar denka:
- 1 porcja ciasta na tartę - przepis własny TU
- 1 mała, podwójna pierś z kurczaka (300g)
- pęczek zielonych szparagów (700g)
- 1 duży por (100g) - jego biała i lekko zielona część; ciemnozielone liście warto umyć, poporcjować i zamrozić do wykorzystania jako warzywo do zupy
- kilka sztuk pomidorków czereśniowych (100g)
- 2 jaja - całe
- 100g sera żółtego - startego na dużych oczkach tarki - mój był akurat w plasterkach, więc po prostu pokroiłam go w drobna kosteczkę
- 150ml śmietany 18%
- 1 łyżka mąki pszennej
- 1 łyżeczka cukru - do gotowania szparagów
- sól, pieprz ziołowy, przyprawa do kurczaka - do smaku, można eksperymentować z ulubionymi przyprawami
- 1 łyżka oliwy z oliwek - do smażenia kurczaka
Porcję ciasta na tartę wyjąć z zamrażarki i zostawić w temp. pokojowej do rozmrożenia na ok. 1 godz. - jeśli będzie nadal twarde i zimne, nie ma problemu, tym łatwiej będzie nim operować przy krojeniu.
Formę do tarty wysmarować masłem. Ciasto kroić nożem na plastry i wylepiać nimi formę.
Ponakłuwać widelcem - zapobiega wybrzuszaniu się ciasta podczas pieczenia.
Podpiec 20 minut w 200C w nagrzanym wcześniej piekarniku - opcja góra-dół, bez termoobiegu.
Koniecznie potem wystudzić - w ten sposób spód nie namoknie od nałożonej masy.
W międzyczasie przygotować kurczaka - pokroić na drobne kawałki, przyprawić solą, pieprzem i przyprawą do kurczaka, wstawić na 15 min. do lodówki w celu "przegryzienia się" smaków.
Następnie krótko podsmażyć na patelni na łyżce oliwy. Odstawić do wystudzenia.
Szparagi umyć, odciąć zdrewniałe końcówki - pod delikatnym naciskiem same pękną w odpowiednim miejscu.
Obgotować we wrzącej, osolonej wodzie - można dodać łyżeczkę cukru, wtedy szparagi pozbędą się goryczki - ok. 3 min. - nie wylewać wody, przyda się dalej - a następnie przepłukać zimną, aby nie straciły koloru.
Odsączyć na sitku. Pokroić w kostkę, ale zostawiając górną część łodygi (tak ok. 1/3 całości) do udekorowania wierzchu tarty.
Pora przeciąć wzdłuż i poszatkować na półplastry.
Zblanszować go przez chwilę w gorącej wodzie po gotowaniu szparagów. Odcedzić na sitku.
Pomidorki koktajlowe przeciąć na pół - u mnie na ćwiartki bo były dość duże.
Można użyć większej ilości pomidorków niż przepisowe 100g, bo rewelacyjnie komponują się z resztą składników i smakują w tym zestawie wyśmienicie.
Jajka ubić mikserem ze szczyptą soli i pieprzu.
Dodać śmietaną, łyżkę mąki oraz ewentualne dodatkowe przyprawy i wszystko razem zmiksować - lepszy bardziej wyrazisty smak przypraw, niż mdła, niedoprawiona tarta.
Dodać żółty ser i wymieszać.
Wylać na to masę jajeczną z serem żółtym.
Na wierzch poukładać czubki szparagów i pomidorki koktajlowe, wciskając je lekko w masę.
Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec w temp. 200C ok. 20-25 min. do całkowitego ścięcia się masy.
Smacznego! :)
tarta wygląda fenomenalnie :) aż ślinka po brodzie cieknie :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że trafiłam w Twoje optyczne gusta kulinarne :) Pięknie dziękuję za dobre słowo ;)
Usuńpyszna wersja :)
OdpowiedzUsuńTart pełno jak mrówków ;) miło mi, że moja wersja się spodobała :)
UsuńAle śliczna :-) no super Ci to wyszło :-) częstuje się :-)
OdpowiedzUsuńAż się zarumieniłam od tych komplementów ;) Dziękuję! :D
Usuń