Owsiankę budyniową przyrządzam często i spożywam z zapałem. Dzieliłam się już na blogu jej waniliowo-ananasową wersją: Owsianka budyniowa z ananasem. Tym razem zapałałam ochotą na połączenie smaku czekoladowego z kokosem i bananem.
Do gotowania płatków owsianych dodałam więc kakao. Całość doprawiłam niesamowicie pachnącym aromatem kokosowym Funky Flavors i posypałam płatkami kokosowymi. Do tego łyżeczka 100% naturalnego masła orzechowego i kawałki ukochanego banana - jestem w niebie! :)
Tylko mnie tu proszę nie linczować za używanie sztucznego zapachu w kropelkach :) To wcale nie był taki niezdrowy pomysł, jakby się wydawało! A to dlatego że Kokosowy Aromat Funky Flavors jest kompletnie bez dodatku cukru i tłuszczu. Ponadto cechuje się wysoką rozpuszczalnością i dobrze łączy się z płynami, dlatego idealnie sprawdza się jako dodatek do smoothie, koktajli czy drinków. Jest odporny na działanie wysokiej temperatury, więc moja gotowana na mleku owsianka dzielnie go zniosła :) Dzięki swojemu składowi i właściwościom, może być bez oporów stosowany przez osoby czynnie uprawiające sport i przygotowujące własne szejki białkowe oraz batoniki proteinowe. No bo kto powiedział że zdrowo, to niekoniecznie smacznie?! Tutaj mam smak i aromat kokosa, bardzo naturalnie wypadający w degustacji i nie zasładzający mi deseru, tak jak typowe syropy kokosowe.
Kokosowy Aromat Funky Flavors oraz Masło orzechowe Meridian Smooth Butter można znaleźć w ofercie dietetycznego sklepu internetowego Guiltfree.pl.
Składniki na 1 porcję:
- 1 szkl. mleka 2%
- 1 łyżka proszku budyniowego waniliowego - budyń waniliowy bez cukru
- 1 łyżeczka kakao
- 10 kropel Kokosowego Aromatu Funky Flavors - bez cukru i tłuszczu!
- 1/2 szkl. płatków owsianych górskich - NIE błyskawicznych!
- 1/2 banana - dużego
- 1 łyżka syropu z agawy - lub więcej; do polania po wierzchu; można zastąpić płynnym miodem lub syropem klonowym
- 2 łyżeczki masła orzechowego Meridian Smooth Butter - 100% naturalne! bez cukru i soli! bez oleju palmowego!
- płatki kokosowe - do dekoracji z wierzchu
3/4 szkl. mleka zagotować w rondelku. W pozostałej 1/4 szkl. zimnego mleka rozpuścić proszek budyniowy wraz z kakao. Gdy mleko zacznie wrzeć, wlać mieszankę do rondelka. Dorzucić płatki owsiane. Chwilę całość pogotować, intensywnie mieszając. Na koniec dodać kokosowy aromat i przemieszać.
Do masy owsiano-budyniowej nie dodawałam już cukru czy innego słodzika. Syrop z agawy jakim polałam mój deser z wierzchu i dodatek banana wystarczająco tu zasłodziły całość :)
Zdjąć z ognia i odstawić do przestygnięcia i napęcznienia płatków owsianych.
W międzyczasie obrać i pokroić banana na grubsze plasterki.
Owsiankę przełożyć z rondelka do miseczki lub słoika - tak jak u mnie, dzięki czemu mogę owsiankę potem szczelnie zamknąć i odstawić na później na pożywny podwieczorek. Powtykać w nią plastry banana. Zalać syropem z agawy. Na wierzch dołożyć masło orzechowe. Posypać płatkami kokosowymi - lubię jak mi w owsiance coś chrupie w zębach :)
Spożywać jeszcze ciepłą na śniadanie od razu po przygotowaniu - będzie wtedy rzadsza w konsystencji - lub po zupełnym ostygnięciu jako deser na podwieczorek lub drugie śniadanie - zastygnięta, będzie konsystencją przypominała gęsty pudding.
Pyszna propozycja na deser Joasiu. Ale to maselko malutkie. Pozdrawiam serdecznie 💖
OdpowiedzUsuńMasełko to akurat próbka i zajawka większego opakowania, akurat na dwa kęsy ;)
UsuńPysznie wygląda ten pudding. Bardzo chętnie przygotuję dla siebie i męża w wolnej chwili :)
OdpowiedzUsuńPolecam! Znika z miseczki błyskawicznie - taki dobry :D
UsuńAsiu kolejny wspaniały przepis, pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńDzięki śliczne, Kochana :)
UsuńTo prawda, grunt to przepis! No jeszcze trochę umiejętności, czego mi brak, ale szkolę się!
OdpowiedzUsuńNajważniejsze to chęci :) Umiejętności się nabywa wraz z praktyką :) Rzadko kto wysysa kucharzenie wraz z mlekiem matki :P
Usuńoj będę jadła! wszystkie składniki mam, więc na jutro mam już deser zaplanowany :)
OdpowiedzUsuńI jak, smakowało? ;)
UsuńMamy chałwowy aromat tej firmy i niestety chałwy w ogóle nie przypomina :/ a szkoda, bo na kokosowy też byśmy się skusiły :)
OdpowiedzUsuńJa z kolei kokosowym jestem zachwycona! :) Cieszy mnie zwłaszcza, że jak przygotowuję deser na gorąco, to kokos mi nie ucieka w tłumie innych smaków i zapachów, aromat dobrze się w cieple trzyma i nie traci mocy :) A nie przy wszystkich aromatach tak się dzieje, mimo zapewnień i zaklinań producentów...
UsuńA very awesome blog post. We are really grateful for your blog post. You will find a lot of approaches after visiting your post.
OdpowiedzUsuń섯다