czwartek, 8 marca 2018

Gulasz na winie z marchewką

Tym razem nie "to co się nawinie to do gulaszu", tylko faktycznie gulasz z dodatkiem wina :)


Przepis ten podpatrzyłam wieki temu w jednym z pierwszych programów Anny Olson na kanale Kuchnia+. Nawet nie pamiętam dokładnej nazwy programu, a tym bardziej odcinka. Autorka gulasz przygotowywała z mięsa wołowego, ja z kolei zastąpiłam go mięsem wieprzowym - choć z wołowego ten gulasz również już kiedyś robiłam.

Od czasu jak po raz pierwszy podałam na stół to danie, na stałe gości w moim repertuarze kulinarnym. Razem z rodziną lubimy go jadać chociażby z okazji przeróżnych świąt lub zgromadzeń pokoleniowych, a to ze względu na jednogarnkowe, nieskomplikowane przygotowanie (nadmiarem czasu przy świątecznym rozgardiaszu przecież nie dysponuję), a jednocześnie wyborny w smaku efekt końcowy (z powodzeniem zachwyci gości) :)

Składniki na porcje dla minimum 4 osób:

  • 1 kg mięsa na gulasz - u mnie akurat wieprzowe, ale można użyć też wołowego
  • 200g surowego boczku - można ewentualnie zastąpić 1 kostką bulionową o smaku wędzonego boczku  
  • 2 cebule - śœrednie 
  • 4 ząbki czosnku 
  • 6 marchewek - duże 
  • 2 szkl. bulionu rosołowego - ja używam zamrożonego w porcjach, wcześœniej ugotowanego rosołu  
  • 2 łyżki octu winnego 
  • 1 szkl. czerwonego wina - wytrawne lub półwytrawne 
  • 1 liśœć laurowy 
  • kilka ziaren pieprzu 
  • 2 ziela angielskie 
  • sól, pieprz czarny, tymianek - do smaku 
  • 2 łyżki oleju - do zamarynowania mięsa 
ZIELENINA - zawinąć w pęczek
  • nać selera 
  • zielona częśœć pora 
  • świeży tymianek 

Mięso umyć, osuszyć i pokroić na większe kawałki. Natrzeć przyprawami - sól, pieprz, tymianek suszony - oraz oblać olejem i razem wymieszać. Odstawić pod przykryciem na noc do lodówki do zamarynowania. 

Na patelni usmażyć pokrojony w kostkę boczek. Na tym samym tłuszczu zeszklić posiekaną w kosteczkę cebulę. Pod koniec smażenia dodać pokrojony na plasterki czosnek. Zawartość patelni wrzucić do garnka z grubym dnem w którym będziemy przyrządzać gulasz. 

Na patelnię wrzucić zamarynowane mięso - wyjęte co najmniej 2 godz wczeœniej z lodówki, żeby nabrało temp.pokojowej - i przysmażyć krótko na silnym ogniu z obu stron. Przełożyć do garnka. 

Patelnię po smażeniu zdeglasować winnym octem i oskrobać resztki z dna łopatką. Jak ocet trochę wyparuje, przelać zawartośœć patelni do garnka. 

Do garnka wlać wino i zalać całość bulionem na tyle, by mięso było dokładnie przykryte. Jeśli to konieczne można dolać troszkę wody lub wina. 


Zieleninę związać razem w pęczek i włożyć do garnka. Dodać przyprawy: pieprz w ziarnach, ziele angielskie, liśœć laurowy. Można dosypać jeszcze suszonego tymianku. Gotować pod przykryciem na wolnym ogniu ok 30-40 minut - czas gotowania należy dostosować do wielkoœści kawałków mięsa

Marchewkę oskrobać i pokroić w grubsze plasterki. Dołożyć do gulaszu i dusić całoœść jeszcze na wolnym ogniu pod przykryciem kolejne 30 minut, aż marchewka zmięknie. Pod koniec można sosik zagęśœcić mąką ziemniaczaną.


Przed podaniem wyjąć zieleninę w pęczku. 

Gulasz najlepiej smakuje następnego dnia, gdy zawartośœć nabierze głębszego aromatu. 

Podawać z kopytkami lub kluskami œśląskimi. Nie potrzeba tu już serwować jarzynki do obiadu, bo ilość gotowanej marchewki w gulaszu jest całkiem słuszna i służy jako dodatek obiadowy.

5 komentarzy:

  1. Smaczny gulasz, na winie musze wypróbować przepis 💛💚

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam Małgosiu! Jest aromatyczny i intensywny w smaku. W zasadzie każde użyte tu mięso się sprawdzi - i wołowe i wieprzowe :)

      Usuń
  2. Wspaniały obiad :) Jeszcze surówka do tego i nasz tato byłby w siódmym niebie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam z Waszym Tatą najwyraźniej ten sam gust mięsny :D Dobre mięsko od czasu do czasu nie jest złe ;)

      Usuń
  3. Wygląda smakowicie ;) W sam raz dla mięsożerców. Ja mam dość specyficzny gust i zamiast marchewki wrzuciłbym innego zielonego, ale danie same w sobie cudo :)

    OdpowiedzUsuń

Miło, że wpadłeś. Proszę, zostaw po sobie ślad... Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie :)

Wersja do druku

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...