W ramach minionego niedawno festiwalu Czas na Kawę Trójmiasto, kiedy to w dniach 14-22 kwietnia 2018r wizytowałam przeróżne kawiarniane perełki na kofeinowej mapie Gdyni, Gdańska i Sopotu, odkryłam fantastyczną miejscówkę z wyśmienitymi pączkami. Chcę się z Wami podzielić wrażeniami z wizyty w tym cukierniczym fenomenie :)
Jestem zdania, że pączek pączkowi nierówny i wcale nie tak łatwo wybić się na tle pączkowej konkurencji, ale im jednak to się udało! Choć lokal całkiem niedawno otworzył swoje podwoje i działa dopiero od lutego 2018r, to już dorobił się wiernej rzeszy klientów i coraz bardziej o nim głośno.
Dodatkowo ucieszyła mnie wiadomość, że Alee Pączki zdecydowali się wyjść na przeciw swojej klienteli i przedłużyć festiwal Czas na Kawę w postaci specjalnej oferty. Do 31 maja 2018 r. można tam uraczyć się Torcikiem pączkowym + małą kawą za 12 PLN lub Dużą kawą + pączkiem w cenie 10 PLN. Aby skorzystać z tej promocji, wystarczy przed złożeniem zamówienia pokazać promocyjną prezentację w telefonie - do pobrania TUTAJ - i szepnąć sprzedającemu hasło "Czas na kawę!". Na pewno jeszcze skorzystam! :)
A tymczasem prezentuję fotek kilka okraszonych subiektywnym komentarzem z wizyty festiwalowej w Alee Pączki. Zapraszam do podejrzenia poniżej:
_______________~_______________
ALEEE PĄCZKI NA 1001 SPOSOBÓW
~ Al. Grunwaldzka 415, budynek Argon, wejście od ul. Kołobrzeskiej, Gdańsk-Przymorze ~
Można tu wpaść zarówno na szybkie śniadanie po drodze do pracy, czy wyskoczyć z uczelni na przerwę lunchową albo pożywny obiad po wykładach. Lokal oferuje cały wachlarz pączkowych smaków - zarówno tych słodkich, jak i wytrawnych. Dodatkowo kuszą pączdogi, bajgle, zupy oraz przeróżne dania dnia. Wszystko można popić dobrą kawą, herbatą czy świeżo-wyciskanym sokiem.
~ Al. Grunwaldzka 415, budynek Argon, wejście od ul. Kołobrzeskiej, Gdańsk-Przymorze ~
Można tu wpaść zarówno na szybkie śniadanie po drodze do pracy, czy wyskoczyć z uczelni na przerwę lunchową albo pożywny obiad po wykładach. Lokal oferuje cały wachlarz pączkowych smaków - zarówno tych słodkich, jak i wytrawnych. Dodatkowo kuszą pączdogi, bajgle, zupy oraz przeróżne dania dnia. Wszystko można popić dobrą kawą, herbatą czy świeżo-wyciskanym sokiem.
Bistro/Pączkarnia ALEEE PĄCZKI funkcjonuje od całkiem niedawna, bo dopiero od lutego 2018 r. Podstawą ich oferty są oczywiście pączki! I to w wielu niebanalnych, fantazyjnych wręcz smakach :) |
Zamysł na pączkarnię już od progu mi się spodobał! Z jednej strony, kusi niesamowitymi zapachami poręczne Okienko Pączkowe, w którym można "na szybko" nabyć pożądane wiktuały. Przyjemną alternatywą dla pączka jedzonego "w biegu" jest druga strona lokalu, gdzie po wejściu do środka, można przy stolikach uraczyć się wybraną słodkością.
Choć ALEEE PĄCZKI to głównie pączkarnia, można też tu popróbować innych smakołyków, takich jak solidnie nafaszerowane dodatkami bajgle oraz pączdogi. Wszystko oczywiście na miejscu tworzone, od wyrobienia ciasta poczynając, a na nadziewaniu różnościami kończąc. Warto skosztować również tutejszego pączka pieczonego - mniej tłustej alternatywy typowego pączka smażonego. To co osobiście mnie wielce zaintrygowało to oferta pączków wytrawnych!- z farszem mięsnym, z kapustą i grzybami, ze szpinakiem i fetą, z farszem sycylijskim oraz o smaku pizzy. Nie spotkałam się jeszcze z taką opcją w innych, trójmiejskich pączkarniach (a jeśli już to w bardzo niewielu z nich). |
Wnętrze urządzone zostało przytulnie, ale i funkcjonalnie. Do przysiądnięcia zachęcają ubarwione intensywnymi kolorami boksy z wymoszczonymi miękko ławami. Dają wrażenie intymności oraz kameralności i powalają odseparować się choć na chwilę od reszty klienteli.
Urzekło mnie oświetlenie lokalu - barwne lampy, kontrastujące kolorystyką z wystrojem boksów. Dużo światła, neonów i błysku :)
Pączkarnia bardzo czytelnie i wyraźnie informowała o promocjach w ramach festiwalu Czas na Kawę Trójmiasto. Nie trzeba było jakoś specjalnie wypytywać pani za kasą, wszystko zostało przejrzyście wyłuszczone niemal na każdym stoliku. Nawet sporadyczny klient nieobeznany z tym wydarzeniem, mógł łatwo zapoznać się z festiwalową ofertą. To się chwali!
Ja osobiście skusiłam się na torcik pączkowy z bitą śmietaną i świeżymi owocami. Do tego filiżanka białej kawy.
_______________~_______________
WWW: https://czasnakawefestiwal.pl/
FB Czas na kawę
FB Czas na kawę Trójmiasto vol.3
Mapka lokalizacji: http://bit.ly/mapa_festiwal3
Lista lokali: http://bit.ly/2q98eKb
Menu festiwalowe: http://bit.ly/2qtTQLZ
Przedłużenie festiwalu: http://bit.ly/2I3AqWv
Kawusi z takim paczusiem nigdy bym nie odmówiła ❤
OdpowiedzUsuńTorcik pączkowy wygląda przepysznie :) Bardzo ciekawy wystrój lokalu :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPączek w kształcie serduszka to genialny pomysł! ; )
OdpowiedzUsuńNajlepsza kombinacja to połączenie pączków z kawą od http://coffeenation.pl/ palce lizać :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem ten blog jest bardzo ciekawy. Na pewno bardzo dużo ciekawych informacji się dowiem.
OdpowiedzUsuńThis really is such a awesome write-up. I’ve been looking for this information for quite a while now and then finally stumbled upon your internet site. Thanks so much for posting this, this has helped me out tremendously. By the way I love the style of the blog, looks good, did you create it all by yourself? 스포츠토토
OdpowiedzUsuńMerely a smiling visitant here to share the love (:, btw outstanding design and style. “Treat the other man’s faith gently it is all he has to believe with.” by 스포츠토토티비
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńLooks delicious. I just love blogs and you have shared a very delicious recipe with us. I will cook this at my home. Share this recipe with my friends. Now it's time to avail Luxury Limo Servcies in Los Angles for more information.
OdpowiedzUsuń