piątek, 11 grudnia 2015

Ciasto bananowe z chałwą

Bez miksera, wystarczy miska i łyżka! - minimalistyczne podejście do zmywania po pieczeniu :)


Ciasto bananowe należy do moich ulubionych, słodkich wypieków, a to głównie ze względu na prostotę jego przygotowania. 

Jest idealne na niezapowiedzianą wizytę gości, kiedy to pomiędzy powitaniem ich w drzwiach, poczęstowaniem trunkami i wypytaniem o najświeższe nowinki, można raz-dwa zamieszać ciasto w kuchni i wstawić do piekarnika. Po 40 minutach i dolewce herbaty gościom, są mile zaskoczeni prostą, ale jakże smaczną słodkością.

Inspirowałam się tu przepisem z bloga Kuchenne Szaleństwa, który mnie zaintrygował nietypowym dodatkiem chałwy do standardowego ciasta bananowego.

Moje poprzednie wypieki bananowe do podejrzenia tu:

Składniki na małą keksówkę:
  • 2 dojrzałe banany
  • 2 łyżki miodu płynnego - u mnie ciemny, gryczany
  • 1 jajko
  • 50ml oleju
  • 100g chałwy sezamowej - u mnie kakaowo-waniliowa 
  • 180g mąki pszennej 
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • polewa czekoladowa - do polania po upieczeniu

W dużej misce, rozgnieść widelcem na papkę banany. Dodać płynny miód, jajko i olej. Całość wymieszać łyżką. Wkruszyć chałwę i ponownie dokładnie wymieszać.

Przesiać do miski mąkę wraz z soda i proszkiem do pieczenia. Wymieszać do połączenia z reszta składników.

Masę ciastową przełożyć do formy - ja użyłam silikonowej, więc nie musiałam jej natłuszczać i obsypywać bułką tartą.

Piec w piekarniku rozgrzanym do 180C przez ok 40-45 minut - u mnie bez termoobiegu, grzałka góra-dół, środkowy poziom piekarnika. Testem "suchego patyczka" sprawdzać stan upieczenia ciasta.
 
Ciastu pozwolić trochę ostygnąć jeszcze w formie. Następnie już lekko przestudzone wyjąć z formy  i zostawić do zupełnego ostygnięcia na metalowej kratce, aby równomiernie się odparowało.

Z racji, iż ciasto z natury jest mało słodkie, można je polać polewą czekoladową - mój wypracowany mozolnie metodą wielu prób i błędów przepis na Idealną polewę czekoladową do podejrzenia TU

 
 

6 komentarzy:

  1. Ciasto super:)Nie wpadłabym na połączenie banana i chałwy, bardzo fajny pomysł. Troszkę przerobiłam przepis i pozwoliłam sobie na umieszczenie na moim blogu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że przepis się spodobał i że mogłam zainspirować :) Z chęcią podejrzę Twoją wersję :)

      Usuń

Miło, że wpadłeś. Proszę, zostaw po sobie ślad... Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie :)

Wersja do druku

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...