Co tu dużo gadać! Niech potrawa przemówi sama za siebie! :)
Składniki na ok. 25 placuszków - czyli porcja dla 3 głodomorów:
- 2 kostki twarogu (po 200g) - chudy lub półtłusty
- 4 jaja - duże, lub 5 małych
- 5 łyżek mąki pszennej - czubate
- 2 łyżki cukru - płaskie
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia - płaska
- 1 mały cukier wanilinowy (16g) - lub 1 płaska łyżka domowego cukru waniliowego (wyrób własny TU)
- szczypta soli
Twaróg rozgnieść widelcem w oddzielnym naczyniu. W dużej misce ubić mikserem pianę z białek ze szczyptą soli. Dodać cukier, cukier waniliowy i dalej poubijać. Dodać resztę składników i wymieszać krótko mikserem. Mieszanina powinna mieć konsystencję gęstej śmietany - nie tak płynna jak na naleśniki.
Nakładać łyżką na rozgrzany olej na patelnię. Smażyć na złoty kolor z obu stron. Trzeba uważać i pilnować smażenia, bo ze względu na dużą ilość twarogu, placuszki lubią się przypalać.
Propozycja podania: borówki + jogurt naturalny + domowy cukier waniliowy (wyrób własny TU) = wymieszać razem i nakładać na gorące jeszcze placuszki. Jeść póki ciepłe!
Równie dobrze smakują odgrzewane w mikrofali następnego dnia - wyśmienity obiad do pracy, tym razem z konfitura jagodową jako przybraniem :)
Znam placuszki twarogowe i są pyszne, nam bardzo smakują. Fajnie, że dodałaś owoce z jogurtem na wierzch :-) mniam
OdpowiedzUsuńKiedyś jadałam je ze śmietanką z cukrem. Ale że pro-zdrowotnie staram się obecnie wyrzucać śmietanę z jadłospisu, zastąpiłam ją jogurtem. Tak też smakuje wyśmienicie! :D
UsuńO matko! A ja taka głodna wracam z pracy, a tu takie zdjecia :) takich jeszcze nie jadłam, muszę spróbować.
OdpowiedzUsuńHeh, na pokuszenie z premedytacją tu umieszczone :P Wypróbuj koniecznie! - gwarantuję, że nie będziesz mogła się im oprzeć :)
UsuńDzięki! :D Mam ogromną nadzieję, że głodna jesteś więcej :D
OdpowiedzUsuńDzięki przeogromne! :)
OdpowiedzUsuńAkurat mam 2 opakowania twarogu w lodowce!
OdpowiedzUsuńI tak sie zastanawialam, jak by je tu artystycznie wykorzystac...
:)
Jest mi bardzo milo, ze bierzesz udzial w akcji dziecinnej na Mikserze.
Kasia
www.lejdi-of-the-house.bloog.pl
Heh, no to w placuszkach twarogowych ser ten będzie wyjątkowo artystycznie wykorzystany :D Akcja jest świetna! Aż nabieram ochoty do prokreacji oglądając te zdjęcia pociech szalejących w kuchni :D
Usuńale mam smaka na takie placuszki :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSmakuj, póki borówki jeszcze można znaleźć w warzywniaku :) Jadam je z różnymi owocami, ale z przybraniem borówkowym są jednak najlepsze :)
Usuń