Pan Mąż patrzy na mnie podejrzanie, gdy zajadam się tą sałatką. Dla niego śledź istnieje wyłącznie w postaci z olejem. Jogurt do śledzia? – świętokradztwo niesłychane! Rzodkiewka i ogórek? - co za wymysły? A niesłusznie, bo wyjątkowo ciekawie kontrastują one ze słoną rybą.
Składniki na porcję dla 1 żarłocznej osoby - czyli mnie - lub 2 mniej głodnych:
- 1 płat śledzia solonego z zalewy (100g)
- 4-5 dużych rzodkiewek (90g)
- 2 średnie ogórki gruntowe (85g po obraniu)
- 3 łyżki posiekanego szczypiorku (20g)
- 3 łyżki gęstego jogurtu naturalnego (30g) - używam Zott albo Bakoma
- pieprz ziołowy - do smaku
- soli nie trzeba! :)
Posty
fajny pomysł na sałatkę :) i widzę że masz naczynie jak u mnie w domu :):) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDzięki za dobre słowo! :) Zanim takiego zestawienia śledzia nie spróbowałam, nie chciałam wierzyć jak bardzo jest smaczne. A naczynie to raczej naczynko, akurat wielkościowo na porcję jednoosobową pasuje :)
UsuńUwielbiam śledzie, więc sałatka jak dla mnie pycha :)
OdpowiedzUsuńPiękne dzięki! Podzielam Twoją miłość do śledzia i postaram się umieszczać więcej przepisów z nim w roli głównej :)
UsuńBardzo ciekawy przepis :-) wygląda pysznie. Chociaż za śledziem nie przepadam to bym jej spróbowała z chęcią :-) pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńŚledź jest tu w wyjątkowo świeżym połączeniu, zwłaszcza ogórek mocno neutralizuje jego smak - wypróbuj, a nóż widelec zasmakujesz ;)
UsuńPychota :) Zwłaszcza, że ostatnio szukam przepisów w wersji light!!
OdpowiedzUsuńPs. Półmisek chyba z Biedronki?? ;-) Tez takie mam :D
Ano z Biedronki jak najbardziej! :))) Zaszalałam i nabyłam hurtowo od razu 4 sztuki ;) Sprawują się wyśmienicie!
UsuńSałatka mi się bardzo podoba ,jest sledzik i jest dietetyczne ,coś dla mnie) Pycha!.
OdpowiedzUsuńJest bardzo świeża w smaku. No i minimum kalorii - tym nie można pogardzić :P
UsuńJoasiu, na pewno smakuje wybornie.
OdpowiedzUsuńDzięki że we mnie wierzysz Dorotko :)
Usuń