Tarta to klasyka obiadowa w mojej kuchni. Przy jej przyrządzaniu, używam za każdym razem różnych dodatków, stąd zawsze wychodzi troszkę inna i nie sposób się nią znudzić.
Przygotowuję ją na domowym, własnoręcznie robionym, półkruchym cieście - moja wersja idealnego ciasta na tartę TU - co dodatkowo dodaje tu smaku. Ciasto takie zwykle mrożę w porcjach i mam potem na późniejsze wykorzystanie do szybkiego obiadu.
Dla nas z Panem Mężem, tartowego posiłku zawsze starcza na 2 dni. Wyśmienicie odgrzewa się ją następnego dnia w mikrofali, a i ze sobą do pracy w pojemniku można zawsze zabrać. Syto i treściwie! I o to chodziło!
Dla ciekawskich, inne moje wariacje w temacie tarty to:
- Tarta z kurczakiem, pomidorem, papryką i groszkiem
- Zielona tarta na Irlandzki Dzień Św.Patryka
- Tarta z cebulą, boczkiem, pieczarkami i ananasem
- Tarta ze szparagami, porem i pomidorami
- Idealne ciasto na tartę
Składniki na formę do tarty o średnicy ok. 27cm (wymiar denka):
- 1 porcja gotowego ciasta na tartę - przepis własny na idealne ciasto na tartę TU
- 250g boczku
- 3 średnie cebule
- 200g zielonej fasolki szparagowej - mrożonej
- 6 szt pomidorów suszonych - z zalewy
- 125g sera mozzarella (1 kulka)
- 2 jaja - lub 1 całe jajko i 1 z białek pozostałych z przygotowywania ciasta na tartę
- 150ml śmietany 18%
- 1/2 łyżki mąki
- sól, pieprz, chilli, czosnek granulowany - do smaku, można eksperymentować z ulubionymi przyprawami
- masło i kasza manna - do wysmarowania i obsypania formy
Poniżej fotorelacja, krok po kroku, z tworzenia kolejnych warstw tarty:
Porcję ciasta na tartę wyjąć z zamrażarki i zostawić w temp. pokojowej do rozmrożenia na ok. 1 godz. - jeśli będzie nadal twarde i zimne, tym lepiej, łatwiej będzie nim operować przy krojeniu w plastry.
Formę do tarty wysmarować masłem i obsypać kaszą manną - zapobiega przywieraniu.
Ciasto kroić nożem na plastry i wylepić nimi formę. Ponakłuwać widelcem - zapobiega wybrzuszaniu się ciasta podczas pieczenia.
Podpiec 15 minut w 200C w nagrzanym wcześniej piekarniku - opcja grzania góra-dół, bez termoobiegu. Koniecznie potem wystudzić - w ten sposób spód nie namoknie od nałożonej masy.
W międzyczasie przygotować pozostałe składniki.
Boczek pokroić w grubą kostkę i podsmażyć na patelni, aż mięso się ładnie zrumieni, a tłuszcz wytopi. Zdjąć z patelni i odstawić do wystudzenia.
Cebulę pokroić w półplasterki i podsmażyć do zezłocenia na wytopionym z boczku tłuszczu.
Porcję zamrożonej fasolki szparagowej ugotować na półtwardo w osolonym wrzątku.
Pomidory suszone z zalewy pokroić w drobna kostkę.
Ser mozzarella zetrzeć na największych oczkach tarki.
Jajka rozbełtać widelcem w wysokim naczyniu. Dodać do nich śmietanę, mąkę oraz przyprawy i wszystko razem dokładnie wymieszać.
Składniki po kolei wykładać na podpieczony i wystudzony spód tarty, w kolejności: fasolka szparagowa, boczek, pomidory suszone, cebula, mozarella. Na to wylać masę jajeczną.
Tak przygotowaną tartę wstawić do nagrzanego piekarnika i piec w temp. 180C ok. 20-25 min. do roztopienia i zarumienienia się sera oraz ścięcia jajek.
Zjadłabym z chęcią duuuuży kawałek :-)
OdpowiedzUsuńDuuuży kawałek to zjadł już Pan Mąż, tak duży, że nic nie zostało :P
Usuń