Sałatkę z selera naciowego już kiedyś przygotowywałam, ale w mocno selerowej wersji, bo z selerem konserwowym: Sałatka z selera naciowego z dodatkiem bakalii. Niedowiarkom powtarzam, że seler był tu naprawdę niemal niewyczuwalny, choć w składzie go dużo. W połączeniu ze świeżym ogórkiem i słodkimi bakaliami, smak selera nie wybijał się zbytnio, a całość była cudownie orzeźwiająca i soczysta.
Tym razem zastąpiłam seler konserwowy świeżą kalarepą i efekt był jeszcze bardziej ożywczy! Chrupiąca, słodkawa w smaku, delikatna kalarepa dodała sałatce jeszcze więcej lekkości.
Przy okazji nie sposób nie wspomnieć o prozdrowotnych właściwościach kalarepy, która zawiera przeciwutleniacze, dostarcza witamin (z grupy B, C, K, beta-karotenu) i soli mineralnych (wapnia, magnezu, żelaza i fosforu), a także zawiera luteinę i zaliczana jest do warzyw nieuczulających. Wskazana zwłaszcza w diecie cukrzycowej - bo bardzo wolno podnosi poziom cukru we krwi, a jednocześnie nie jest kaloryczna - lub dla tych którzy choć cukrzycy nie mają, to zmagają się z nieregularnymi wahaniami cukru - tak jak ja... [źródło: www.smaczny.pl]
Składniki na 1 średnią miskę:
- 1/2 pęczka selera naciowego
- 1 ogórek świeży - długi
- 2 średnie kalarepy
- 1 garść żurawiny suszonej
- 1 garść rodzynek
- 1 garść ziaren słonecznika - uprażyć na patelni
- 1 mały pęczek szczypiorku
- 2 łyżki jogurtu naturalnego
- sol i pieprz - do smaku
Wszystko przełożyć do miski. Dołożyć żurawinę i rodzynki.
Przygotować sos z jogurtu i podstawowych przypraw, po czym wymieszać go z resztą produktów w misce.
Całość odstawić do lodówki na co najmniej godzinę, dla "przegryzienia się" składników.
Lekka, dietetyczna, zdrowa i pożywna sałatka gotowa!
Pyszna sałaka Asiu :)
OdpowiedzUsuńDzięki Kochana :)
UsuńOooo.sałatka za mną chodzi już chyba od tygodnia..ale jakoś nie mogłam się zdecydować jaką zrobić.
OdpowiedzUsuńNo to masz gotowca ;)
Usuń