Tarta bardzo często gości na naszym stole. Pan Mąż bardzo sobie ją chwali, zwłaszcza gdy przygotowuję ja na własnym, półkruchym cieście - moja wersja idealnego ciasta na tartę TU. Jest wyśmienitą propozycją na syty obiad w weekend, a i na poniedziałek zawsze coś zostaje do zabrania na posilenie się w pracy.
Różnych wersji tarty jest tyle, na ile kucharzowi starcza inwencji twórczej i wyobraźni. Mnie jeszcze pomysły na szczęście się nie skończyły :) Poniżej kolejny z nich.
Składniki na formę do tarty o średnicy ok. 27cm (wymiar denka):
- 1 porcja gotowego ciasta na tartę - przepis własny na idealne ciasto na tartę TU
- 350g piersi z kurczaka (1 cała mała) - lub więcej, zależy jak bardzo sycąca potrawę chcemy mieć
- 200g sera feta - pokrojony/pokruszony w grubą kostkę
- 125g sera mozzarella (1 kulka) - startego na największych oczkach tarki
- 75g sera żółtego - startego na dużych oczkach tarki - mój był akurat w plasterkach, więc po prostu pokroiłam go w drobna kosteczkę
- 200g pomidora (1 duży) - obrać ze skórki i pokroić w półplastry
- 100g czerwonej papryki (1/2 średniej sztuki) - pokrojona w kostkę
- 100g zielonej papryki (1/2 średniej sztuki) - pokrojona w kostkę
- 100g zielonego groszku - może być mrożony lub z puszki - u mnie akurat zamrożony młody groszek z poprzedniego sezonu
- 2 jaja - lub 1 całe jajko i 1 z białek pozostałych z przygotowywania ciasta na tartę
- 150ml śmietany 18%
- 1 łyżka mąki
- sól, pieprz, chilli, czosnek granulowany, zioła prowansalskie - do smaku, można eksperymentować z ulubionymi przyprawami
- olej - do smażenia
- masło i kasza manna - do wysmarowania i posypania formy
Przed pieczeniem |
Po wstępnym podpieczeniu |
Formę do tarty wysmarować masłem i obsypać kaszą manną - zapobiega przypalaniu się.
Ciasto kroić nożem na plastry i wylepić nimi formę. Ponakłuwać widelcem - zapobiega wybrzuszaniu się ciasta podczas pieczenia.
Podpiec 15 minut w 200C w nagrzanym wcześniej piekarniku - opcja góra-dół, bez termoobiegu. Koniecznie potem wystudzić - w ten sposób spód nie namoknie od nałożonej masy.
W międzyczasie przygotować pozostałe składniki.
Składniki |
Kurczak i papryka |
Groszek |
Ser feta |
Mozzarella i zalewa jajeczna |
Ser żółty i pomidor |
Pierś z kurczaka umyć, osuszyć papierowym ręcznikiem, pokroić w małe kawałki i podsmażyć na patelni na łyżce oleju, do przyrumienienia. Zdjąć z patelni i odstawić do wystudzenia.
Porcję zielonego groszku wyjąć wcześniej z zamrażalki i pozwolić mu się rozmrażać w temp. pokojowej ok 1 godziny - z braku czasu można się posłużyć kuchenką mikrofalową i funkcją szybkiego rozmrażania. Można zastąpić groszkiem z puszki, a w sezonie wyłuskanym groszkiem świeżym. Pomidora sparzyć, obrać ze skórki i pokroić w półplastry. Obie papryki pokroić w drobną kostkę.
Ser feta pokroić/pokruszyć w dość dużą kostkę. Ser mozzarella zetrzeć na największych oczkach tarki. Ser żółty zetrzeć na dużych oczkach ser żółty - mój był akurat w plasterkach, więc po prostu pokroiłam go w drobną kostkę.
Jajka rozbełtać widelcem w wysokim naczyniu. Dodać do nich śmietanę, łyżkę mąki oraz przyprawy i wszystko razem dokładnie wymieszać do gładkiej konsystencji.
Składniki po kolei wykładać na podpieczony i wystudzony spód tarty, w kolejności: kurczak, papryka, groszek, ser feta, mozarell, ser zółty. Wylać na to masę jajeczną - z racji mnogości serów nie przygotowywałam dużej ilości zalewy, sery wyśmienicie pomogły przykryć nadzienie.
Na wierzch tarty rozłożyć pokrojonego pomidora.
Tak przygotowaną tartę wstawić do nagrzanego piekarnika i piec w temp. 180C ok. 25 min. do roztopienia i zarumienienia się serów.
Wyszedł mocno syty, zapychający i przepyszny obiad. Ale raczej dla tych niezbyt dokładnie liczących kalorie, bo serów ci w tarcie dostatek :)
Inne moje wariacje w temacie tarty poniżej:
- Zielona tarta na Irlandzki Dzień Św.Patryka
- Tarta z cebulą, boczkiem, pieczarkami i ananasem
- Tarta ze szparagami, porem i pomidorami
- Idealne ciasto na tartę
Wspaniała ta tarta :-) Asiulek podziel się :-)
OdpowiedzUsuńHehehe, nie ma już! Ale pretensje do Pana Męża, bo pożarł większość za jednym posiedzeniem ;P
Usuńwidać, że dużo z nią roboty, ale wygląda pysznie! :)
OdpowiedzUsuńEee tam wcale nie tak dużo ;) Ja mam w zwyczaju przygotowywać wcześniej ciasto na tartę i mrozić je na zapas. Potem tylko wyjmuję gotowca kilka godzin przed pieczeniem z zamrażalnika i pozostaje tylko do roboty farsz :)
Usuń