Strony

niedziela, 5 marca 2017

Cytrynowe ciasto drożdżowe bez wyrabiania na noc

Ciasto drożdżowe bez zaczynu, bez wyrabiania, bez zbytniego nakładu pracy !


Czy drożdżówka uda się bez wcześniejszego zagniatania? Czy drożdże zaczną pracować bez rozrobienia zaczynu? Czy ciasto dobrze wyrośnie? Te i inne wątpliwości co do sposobu przygotowania tego ciasta rozwiewają się natychmiast po ukrojeniu pierwszego kawałka.

Środek bajecznie miękki i wilgotny, choć dość zwarty. Całość solidnie wyrośnięta z apetyczną skórką z wierzchu. Wnętrze najeżone kandyzowanymi owocami. Rozchodzący się po całym domu cytrynowy aromat podczas pieczenia i przyjemnie cytrynowy smak po dobraniu się do wnętrza. 

Jest to najprostsza w wykonaniu drożdżówka jaką w życiu piekłam! Nie trzeba nic zagniatać, babrać się z zaczynem, pilnować stanu wyrastania - jedyny wysiłek to zamachnięcie się kilka razy łyżką, żeby wymieszać składniki przed nałożeniem do blaszki. 

Na dodatek ciasto zostawiamy w kuchni samopas na całą noc! Jedyne, na co trzeba zwrócić uwagę, to kolejność wykładania poszczególnych warstw składników do miski.

Proste? No pewnie, że proste! Polecam wypróbować :)

Ciacho piekłam w ramach fejsbukowej akcji Słodkości z bakaliami organizowanej przez Ciasto na niedzielę.
 

Składniki na 1 dużą keksówkę o wymiarach LxWxH 30x10x7cm:  
CIASTO:
  • 50g świeżych drożdży
  • 1/2 szkl. cukru
  • 1 cytrynowy cukier wanilinowy DELECTA [15g]
  • 3 jajka
  • 1/2 szkl. oleju
  • 1 aromat cytrynowy
  • 1/3 szkl. zimnego mleka
  • 2 szkl. mąki
  • 2 garście skórki kandyzowanej - u mnie z różnych owoców
  • skórka starta z 1/2 cytryny + trochę do dekoracji - u mnie akurat drobno pokrojona
  • sok wyciśnięty z 1/2 cytryny - dodać dopiero dnia następnego przed wymieszaniem ciasta
GLAZURA:

  • 1/3 szkl. cukru pudru
  • 2-4 łyżki soku z cytryny - ilość płynu zależy tu od stopnia płynności lukru jaki chcemy uzyskać; u mnie glazura wyszła bardzo płynna, w zasadzie wchłonęła się prawie w wierzch ciasta


Ciasto najlepiej przygotowywać wieczorem przed samym snem. 

W dużej misce  rozkruszyć równą warstwą na dnie świeże drożdże. Zasypać je cukrem i cukrem waniliowym. Na to wylać rozbełtane jajka - mają być zimne, wyjęte prosto z lodówki. Wlać olej, aromat cytrynowy i schłodzone mleko.
 

Na koniec całość zasypać przesianą przez sito mąką. Na wierzch wrzucić skórkę kandyzowaną i skórkę startą z połówki świeżej cytryny.

Miskę przykryć ściereczka kuchenną i odstawić na około 8 godzin w temperaturze pokojowej - najlepiej na noc. 

Następnego ranka wcisnąć do ciasta sok z połówki cytryny i wymieszać zawartość miski dużą łyżką - tylko na tyle aby pozbyć się grudek mąki, nie jest wymagane tu długie mieszanie. Ciasto wyjdzie dość rzadkie - nie przejmować się, takie ma być!

Keksówkę wyłożyć papierem do pieczenia i wylać do niej ciasto.  Wstawić do nagrzanego do 170C piekarnika i piec około 35-40 minut - czas pieczenia mocno zależy od specyfiki posiadanego piekarnika, najlepiej stan upieczenia sprawdzać testem patyczka; Ja piekłam na opcji grzałki góra-dół, na środkowym poziomie piekarnika, bez termoobiegu.

Ponieważ nie posiadam termoobiegu, to po pierwszych 25 minutach pieczenia, odwracam blaszkę z ciastem, aby oba jego końce dokładnie się upiekły.
 

Gdy ciasto trochę przestygnie, wyjąć je z formy  na metalowa kratkę. W międzyczasie przygotować glazurę, ucierając mikserem cukier puder z sokiem z cytryny. Po zupełnym ostygnięciu ciasta, oblać je glazurą i dowolnie udekorować - u mnie akurat świeżo starta skórka z cytryny.

WYPIEKAŁAM WSPÓLNIE Z:


38 komentarzy:

  1. Kocham ciasta drożdżowe od zawsze, a z bakaliami w szczególności. Dziś upiekłam i już połowy nie ma. Dziękuję za wspólne, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja drożdżowym tez się zawsze ze smakiem zajadam - trudno mu się ostać dłużej niż 2 dni ;)

      Usuń
  2. Mniam :) Dziękuję za wspólne pieczenie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również dziękuję :) Jak zwykle zabawa jest to przednia :)

      Usuń
  3. Pyszne :) Dziękuję za wspólne wypiekanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przefajnie jest tak wspólnie poudzielać się w kuchni :)

      Usuń
  4. Pyszne :) Uwielbiam takie ciasta :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pychotka :D Jak szybko mamy pyszne ciasto na niedzielę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A potem przemiłe, niedzielne, ciastowe obżarstwo! :D

      Usuń
  6. Bardzo lubię, wydaje się, że nie jest trudne :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniała drożdżówka :) Jeśli mam chęć na drożdżowe,a nie chcę wyrabiać, to właśnie taką przygotowuję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma to jak się zbytnio nie narobić, a mimo wszystko smacznie się najeść :D

      Usuń
  8. Muszę w końcu taką upiec, uwielbiam drożdżowe ciasta☺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam kolejną drożdżową fanatyczkę :D Ja kocham miłością wielką wszystko co drożdżowe!

      Usuń
  9. Bardzo tęsknię za ciastami drożdżowymi, uwielbiałam je no ale cóż.. to wygląda obłędnie

    OdpowiedzUsuń
  10. A ono faktycznie łatwe jest :) Zamieszać i upiec. Podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też je lubię, zwłaszcza gdy mnie leń dopadnie, a mimo wszystko na coś słodkiego ochota bierze :)

      Usuń
  11. Asiu bardzo fajne ciasto, pysznie wygląda. Wpraszam się na kawałek :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pychota! Ciasto wygląda bardzo apetycznie! Zapasuję do zrobienia - świetny przepis :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Wygląda bardzo zachęcająco. :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Pięknie i bardzo smacznie wygląda.Dziękuję za wspólne pieczenie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również dziękuję Gosiu i do następnego jak najszybciej! :)

      Usuń
  15. Pysznie wygląda..zapisuję do wypróbowania.Dzięki za wspólne pieczenie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Frajda z naszej wspólnej zabawy jak zwykle była ogromna :)

      Usuń
  16. Aż mi zapachniało.Uwielbiam domowe drożdżówki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Drożdżowe to najlepsze ciacho do wypełnienia domu kuszącym zapachem podczas pieczenia :)

      Usuń
  17. ale mam ochotę na taką puszystą drożdżówkę :)

    OdpowiedzUsuń
  18. podkradnę ten przepis - mój mąż uwielbia wszelkie drożdżowe a i ja ostatnimi czasy coraz częściej sięgam właśnie po tego typu ciasta:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kradnij na zdrowie i niech smakuje! Dla mnie drożdżówka to kwintesencja najlepszego ciacha :)

      Usuń
  19. ja również zapisuje do ulubionych, na pewno wypróbuje. Wygląda smakowicie :-)

    OdpowiedzUsuń

Miło, że wpadłeś. Proszę, zostaw po sobie ślad... Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie :)