Strony

środa, 7 września 2016

Kurczak zapiekany w sosie barbecue

Skarmelizowany, na chrupko zapieczony sos barbecue na aromatycznym kurczaku z piekarnika


Sos barbecue serwowany do upieczonego czy grillowanego mięsa to nic dziwnego. Wyśmienicie komponuje się z karkówką, żeberkami czy schabem - osobiście przetestowałam :) 

Ale gdyby tak pójść o krok dalej i sos barbecue podać w towarzystwie kurczaka? Mało tego! A co jeśli drób w tym sosie się najpierw zamarynuje? Na dodatek kurczak ma być jeszcze smarowany tymże sosem w trakcie pieczenia. Karkołomne? W żadnym wypadku! Wybornie pyszne! :)

Mocno chrupki, skarmelizowany podczas zapiekania sos barbecue nada tu mięsu drobiowemu z trochę dymnego, jakby opalonego dymem aromatu. Lekko słodkawy, zapiecze się w bajeczną skórkę. Kurczak w nim zamarynowany nabierze intensywnego smaku. Nie potrzeba tu żadnych innych przypraw, no może odrobinę soli i pieprzu, sos barbecue wyśmienicie spełni zadanie najlepszej marynaty.

Składniki na porcje dla  3 osób:
  • 3 ćwiartki z kurczaka - małe (około 800g mięsa)
  • sól, pieprz czarny
  • Sos barbecue od Folwark - do zamarynowania mięsa i posmarowania w trakcie pieczenia
  • 2 łyżki oleju - do smażenia
  • 3-4 łyżki wody

 
Mięso umyć pod bieżącą wodą i osuszyć. Natrzeć solą i pieprzem oraz dokładnie oblać Sosem barbecue od Folwark - ilości przypraw wg. uznania i własnego smaku. Odstawić pod przykryciem na noc do lodówki.

Następnego dnia kurczaka obsmażyć ze wszystkich stron na gorącym oleju na patelni - najlepiej na silnym ogniu, wtedy szybciej i skuteczniej zamkną się soki w mięsie. Po obsmażeniu przełożyć do naczynia żaroodpornego. Podlać tłuszczem poozostałym ze smażenia z patelni oraz kilkoma łyżkami wody. Na wierzch mięsa można jeszcze rozsmarować dodatkowo trochę Sosu barbecue od Folwark.

Naczynie żaroodporne przykryte pokrywką włożyć do zimnego piekarnika i ustawić temperaturę 200C - grzałka góra-dół; środkowy poziom piekarnika, bez termoobiegu. Piec 40 minut bez zdejmowania pokrywki.

Po tym czasie zdjąć pokrywkę i dopiekać jeszcze 10-15 minut aby uzyskać chrupiącą skórkę z wierzchu - sos barbecue zrobi się mocno brązowy, chrupki, i intensywnie się skarmelizuje; ale nie ma obaw, ten prawie czarny kolorek to nie jest spalenizna :)

Rozgrzane naczynie oraz pokrywkę żaroodporną stawiać zawsze na drewnianą deskę, w żadnym wypadku na zimny blat czy metal, bo szkło pęknie!

Serwowałam z ugotowaną na sypko kaszą jaglaną i świeżym ogórkiem gruntowym.



12 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Dzięki serdeczne :) Ja przyznaje pierwszy raz go do kurczaka użyłam, ale wpasował mi się tu znakomicie i będę teraz częściej tak marynować i zapiekać drób :)

      Usuń
  2. Mimo, że to kompletnie nie w naszym smaku to musimy przyznać, że kurczaczek wygląda pysznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za szczerość, Kochane Pandy :) Fotogeniczna wyszła ta skórka, czyż nie? ;)

      Usuń
  3. Akurat mam dzisiaj na obiadek kurczaka. Niestety miałam rano za mało czasu, aby go upiec, więc mam gotowanego :<
    >FOXYDIET

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry kurczak nigdy nie jest zły! :) Nieważne, pieczony, czy gotowany :)

      Usuń
  4. mocno chrupki i ma super kolor :) podoba mi się

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. Ja też! Zdzierałam ją z kurczaka zębami z wielka przyjemnością :D

      Usuń
  6. lubię taką chrupiącą skórkę

    ------------------------------------

    http://bit.ly/2eq3TuE

    OdpowiedzUsuń

Miło, że wpadłeś. Proszę, zostaw po sobie ślad... Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie :)