Długo zachowujący świeżość, pełen aromatu ziół, z ciekawym posmakiem cukinii - zielone zdrowie na talerzu!
Zainspirowałam się ciekawym przepisem konhambos ze Smakera na chleb z cukinią, wprowadzając jednak pewne modyfikacje.
Składniki na 1 okrągły bochenek:
- 300g maki pszennej
- 2 łyżeczki suchych drożdży (7g)
- 180 ml ciepłej wody
- 2 łyżeczki płynnego miodu - u mnie ciemny, gryczany - jeśli lubi się posmak miodu w pieczywie można zaszaleć z 3 łyżeczkami
- 1 łyżka oliwy z oliwek + oliwa do posmarowania chleba przed pieczeniem
- 1/2 łyżeczki soli do ciasta + 1 łyżeczka soli do zasypania cukinii
- 1 cukinia (250g)
- świeże zioła - u mnie po łyżce drobno posiekanego estragonu, bazylii i oregano
Do dużej miski przesiać mąkę - wpuszcza się w ten sposób bąbelki powietrza i ciasto lepiej rośnie. Dodać sól, miód, drożdże suche, oliwę i stopniowo wodę.
Zagnieść na elastyczne ciasto - leniwiec kuchenny może tu użyć miksera z mieszadłami hakowymi (nie trzepakami). Odstawić w omączonej misce pod przykryciem - ściereczka kuchenna - na ok. 1 godz. w ciepłe miejsce do podwojenia objętości.
Cukinię wyszorować szczoteczką pod bieżącą wodą i zetrzeć do miski na tarce o drobnych oczkach - wraz ze skórką, doda ona koloru chlebowi. Posolić 1 łyżeczką soli i odstawić na 30 min., aby puściła sok.
Do wyrośniętego ciasta chlebowego dodać mocno odciśnięta cukinię i drobno posiekane świeże zioła. Krótko zagnieść, wgniatając dodatki do środka ciasta.
Okrągłą tortownicę - średnica 22cm - wysmarować oliwą i obsypać kaszą manną - kasza manna jest tu lepsza niż bułka tarta, zrobi się z niej chrupiąca skórka i nie ma tendencji do przypalania się, w przeciwieństwie do bułki. Do foremki włożyć ciasto i odstawić w ciepłe miejsce na ok. 1 godz. do wyrośnięcia.
Tuż przed pieczeniem chleb naciąć kilka razy z wierzchu wzdłuż ostrym nożem i posmarować oliwą - w trakcie pieczenia powstanie wtedy błyszcząca skórka. Wstawić do nagrzanego do 220C piekarnika i piec ok. 25-30min. Piec na dolnym poziomie w opcji góra-dół (bez termoobiegu) - jeśli chleb od góry zbyt mocno się przypieka, przykryć go folią aluminiową, choć ja akurat na nim lubię ciemną, spieczoną skórkę :)
Studzić wyjęty z formy na metalowej kratce.
Chleb cukiniowy wychodzi pulchny, miękki i intensywnie pachnący ziołami. Smak cukinii rewelacyjnie komponuję się z domieszanym miodem. Kompozycja ziół świetnie podkreśla całość. Pyszny na letnie śniadanie, dodający energii na cały dzień. Nic tylko zabierać się za jedzenie! :)
z tymi zielonymi drobinkami wewnątrz wyglada super smacznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę że chlebek się podoba :) Zachęcam do upieczenia - smak i zapach ma obłędny! :D
UsuńBardzo ciekawy przepis...
OdpowiedzUsuńBardzo lubię nietypowe zestawienia smaków w pieczywie i coraz więcej z nimi eksperymentuję. To był naprawdę strzał w 10 - sama nie myślałam że cukinia tak wspaniale sie tu sprawi ;)
UsuńKiedyś robiłam bułki z cukinią i były pyszne. Chlebek wygląda super. Lubię takie różne wariacje smakowe. Z chęcią wypróbuje :-):-):-)
OdpowiedzUsuńPolecam ten chlebek serdecznie! Smak przefajny, ale tak naprawdę to zauroczył mnie kolorek jaki wyszedł :D Od samego rana grasz wtedy w zielone i czujesz że zajadasz samo zdrowie na śniadanko :D
Usuńjak upiekę w keksówce też będzie ok?
OdpowiedzUsuńPewnie! Wszystko zależy jak "gruby" chlebek chcesz mieć. W mniejszej keksówce tak się nie rozpłynie na boki, jak w tortownicy i w efekcie będzie wyższy. Udanych wypieków życzę! :)
UsuńTen chleb jest boski! Upiekłam wczoraj, zjadłam jak ciasto :) Mięciutki, wilgotny, puszysty... A robiłam z mąki orkiszowej. Dziękuję za przepis i pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń