czwartek, 3 lipca 2014

Aromatyczne smaki olejów - BIOLEVITA

Olejowy zawrót głowy...


Nowy tydzień rozpoczęłam od odebrania paczki do testowania od BIOLEVITA.

BIOLEVITA ma w swoje ofercie naturalne oleje sałatkowe - bardzo poręcznie pakowane, bo w saszetkach. Dewiza firmy to: Olej w sam raz na jeden raz! 


Firma generalnie propaguje zdrowy styl życia i zachęca do zmiany nawyków żywieniowych. Daje temu wyraz chociażby na swojej stronie Facebook - pełnej ciekawostek w stylu: jak czytać etykiety na produktach, słodycze które można jeść bez wyrzutów sumienia, niedoceniane warzywa, produkty na pobudzanie metabolizmu i wiele, wiele innych perełek żywieniowych. 


BIOLEVITA wprowadziła ostatnio na rynek nową linię produktów w stylu 3 w 1, czyli mix sałatkowy: olej, przyprawa i ziarno słonecznika. Jest to gotowy zestaw do przyprawienia sałatki, wystarczy tylko dodać ulubione warzywa - rzecz idealna dla leniwców i oportunistów kuchennych, czyli dla mnie :)

 

Generalnie bardzo przemawia do mnie idea oleju w saszetce - akurat do wykorzystania na raz. 

Z zasady sałatkę czy surówkę lubię ubierać w dresy (dressing) tuż przed jedzeniem. Nie cierpię gdy długo stoi ona w zalewie, która spływa z warzyw i zamiast dodawać smaku zawartości, gromadzi się na dnie naczynia.

Skropienie olejem z saszetki tuż przed podaniem sprawia, iż sałatka pozostaje krucha, soczysta i nie namoknie zbytnio, a olej jest świeży i nie traci aromatu. 

Nie mówiąc już o poręczności takiego rozwiązania, kiedy to saszetkę można zabrać ze sobą na weekendowe piknikowanie i doprawić danie w ostatniej chwili.



Lubię rozmaitość w kuchni, dlatego podoba mi się różnorodność oferty BIOLEVITA: 

- olej rzepakowy
- olej z pestek dyni
- olej kukurydziany 
- olej sezamowy 
- olej arachidowy
- oliwa z oliwek

Z tego samego przepisu i identycznych składników, a przy wykorzystaniu różnych rodzajów olejów, można zrobić niepowtarzalne potrawy o wyrazistych smakach.

Teraz właśnie z tymi smakami będę chciała poeksperymentować, nie tylko w sałatkach, ale również w pieczywie czy innych wypiekach. Olej może mieć przecież mnóstwo przeróżnych zastosowań w kuchni!

Olejową przygodę czas zacząć! Pierwsza relacja wkrótce :)

4 komentarze:

  1. Super :-) pyszna propozycja :-) czekam na dania :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę miałam nieplanowanej przerwy w kucharzeniu, ale już nadrabiam kuchenne zaległości i pierwszy przepis z pysznym olejem BIOLEVITA pojawi się lada dzień :)

      Usuń
  2. Wygląda interesująco :) nie znam tej marki. Gdzie stacjonarnie można ją znaleźć?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Internet górą! Wystarczy zamówić zdalaczynnie i same przytruchtają do do Ciebie :P

      Usuń

Miło, że wpadłeś. Proszę, zostaw po sobie ślad... Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie :)

Wersja do druku

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...